Czyszczenie narzędzi medycznych za pomocą ultradźwięków jest proste i efektywne. Na rynku nie brakuje łatwych w obsłudze myjek ultradźwiękowych w przystępnych cenach, tego typu urządzenia są więc już powszechnie stosowane nie tylko w gabinetach medycznych, ale również w branży kosmetycznej. Czasami jednak pojawiają się pytania dotyczące czyszczenia za pomocą ultradźwięków. Jedno z pytań brzmi: „Czy należy płukać narzędzia po myciu w myjce ultradźwiękowej?”. Od razu odpowiadamy: TAK. A poniżej wyjaśniamy – dlaczego.
Spis treści
Dla usunięcia tych oderwanych i unoszących się w roztworze zanieczyszczeń, po kąpieli w myjce ultradźwiękowej niezbędne jest dokładne płukanie. Przy okazji usuwane są również pozostałości detergentu myjącego. Pełne i całkowite oczyszczenie instrumentów z ciał obcych i dokładne ich osuszenie przed umieszczeniem w opakowaniu sterylizacyjnym jest warunkiem skutecznego wyjaławiania – tylko w takiej sytuacji czynnik sterylizujący może dotrzeć do całej powierzchni narzędzia.
We automatycznych myjniach-dezynfektorach, płukanie jest z góry zaprogramowane w ramach cyklu mycia i odbywa się od razu w komorze urządzenia. Przy myciu ręcznym lub myciu ultradźwiękowym, przeprowadzenie płukania jest obowiązkową czynnością wykonywaną przez osobę odpowiedzialną za obróbkę narzędzi.
Również sama czynność płukania nie może powodować powstawania dodatkowych zanieczyszczeń w formie osadów, dlatego konieczne jest tu zastosowanie wody zdemineralizowanej. Może być to woda destylowana (rozwiązanie bezpieczniejsze, dające najlepsze rezultaty) lub woda z systemu oczyszczającego, poddającego wodę użytkową demineralizacji w procesie odwróconej osmozy. Ważne, by był to system o sprawdzonej efektywności i prawidłowo zainstalowany.
Stosowanie się do tych zaleceń nie tylko sprawi, że Twoje narzędzia będą czystsze, ale też będą dłużej Ci służyły.
W myciu ultradźwiękami wykorzystywane jest zjawisko kawitacji. Pod wpływem generowanych w urządzeniu drgań o wysokiej częstotliwości (ultradźwięków), w cieczy powstają, a następnie implodują mikropęcherzyki. Wywołuje to liczne, miejscowe zmiany ciśnienia, co z kolei prowadzi do odrywania zanieczyszczeń z powierzchni zanurzonych w cieczy narzędzi.
Ultradźwięki wnikają również do trudno dostępnych miejsc, dzięki czemu taki sposób czyszczenia doskonale sprawdza się w przypadku narzędzi o złożonej budowie, posiadających zawiasy, zagłębienia itp. Inną zaletą jest znikomy wpływ ultradźwięków na materiał, z którego wykonane są instrumenty. Nie ma potrzeby bezpośredniego, niszczącego mechanicznego oddziaływania na powierzchnię (np. szorowania), nie powstają więc zarysowania czy przetarcia. Dzięki temu narzędzia zużywają się wolniej.
W praktyce czyszczenie ultradźwiękami wykorzystuje się w mniejszych gabinetach jako główną metodę mycia lub jako uzupełnienie mycia ręcznego. W przypadku stosowania zaawansowanych myjni-dezynfektorów nie ma takiej konieczności – jest to jednak rozwiązanie spotykane raczej w większych placówkach medycznych i w szpitalnych sterylizatorniach.